niedziela, 29 lipca 2012

Zdjęcia z wakacji

Niestety to co dobre szybko się kończy, dwa tygodnie urlopu przeleciały tak szybko, a co wiąże się z powrotem do rzeczywistości, co zawsze przychodzi mi z trudem. 
W tym roku spędziłam wakacje nad polskim morzem, jak to bywa- pierwszy tydzień deszczowy... drugi natomiast się udał. Mimo to, na brak wrażeń nie mogę narzekać. Obóz wypoczynkowo-sportowy, gdzie treningi odbywały się z reguły 3 razy dziennie, dając totalny "wycisk":P a przy tym wydziela się duża dawka szczęścia ( tak to nazywam) do tego jogging w wzdłuż  plaży-niezapomniany!!:) Ale tak naprawdę nigdy nie sądziłam, że uprawianie sportu może dawać tyle satysfakcji, nie koniecznie ze względu na to, że możemy zrzucić zbędne kilogramy, ale na to, że cały czas jesteśmy w formie, utrzymujemy kondycje i takie codzienne czynności jak wychodzenie po schodach, pod górkę, czy bieganie za autobusem:) to dla nas pestka:P 
Na obozie nauczyłam się bardzo wielu mądrych rzeczy. Przede wszystkim jestem najważniejsza, a trenując, uprawiając sport, gimnastykę itp dbam o siebie, swoje ciało a także o ducha. Bieganie, siatkówka, koszykówka, gimnastyka, rozciąganie, taniec, czy nawet długi spacer- to wszystko sprawia, że jesteśmy "naładowani" pozytywną energią na cały dzień:) do tego częste picie wody, duże ilości owoców i warzyw, zrezygnowanie z tzw "śmieci" a zastąpienie je błonnikiem daje zadowalające efekty. I co najważniejsze to- silna wola! Bez tego ani rusz:)
Oprócz trenowania znalazł się też czas na odpoczynek i relaks, co jest niezbędne na urlopie:) 
Zostawiam was ze zdjęciami.

Pozdrawiam
Monia


























czwartek, 5 lipca 2012

Zakochałam się w letnich sukienkach:)

Dziś zakupiona, bardzo spontanicznie sukienka, w której zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Przede wszystkim ze względu na swój asymetryczny krój. Oglądając blogi o modzie, zazdrościłam dziewczynom, które tak pięknie prezentowały się w tego typu sukienkach bądź spódnicach. Nie myślałam, że znajdę ją w sieciówce. Widziałam tylko takie na allegro , a nie mam przekonania do zamawiania ubrań przez internet, ze względu na swoją figurę, kiedy nie zawsze rozmiar s mi odpowiada. Ta sukienka o dziwo jest xs:) Ale uważam że dobrze mi pasuje. I ten kolor! Taki kobiecy:) Mam wiele pomysłów na stylizacje z nią. Jak na razie prezentuję ją z butami na koturnie. Ale myślę, że jeszcze bardziej kobieco będzie prezentować się ze szpileczkami:)


sukienka- mango
buty-carry













środa, 4 lipca 2012

Come back:)

Po długiej nieobecności spowodowanej problemami z internetem, sesją i pracą postanowiłam wprowadzić małe zmiany w wyglądzie:)
Jak na razie to nie jest jeszcze to co chce uzyskać, sama nie wiem czy chce pisać o modzie, o codziennych sprawach, recenzje książek czy filmów. Zdałam sobie sprawę, że na blogowanie trzeba mieć czas i głowę pełną pomysłów, ale co najważniejsze to dobry aparat:/ niestety z tym ostatnim jest problem, bo ile razy postanawiam sobie, że zrobię coś z moim to w końcu odpuszczam..
Wczoraj spędziłam miły dzień, zakończony burzą i deszczem w Krakowie. Zapewne zdjęcia, które robił mi znajomy byłyby bardziej efektowne, gdyby zamiast czarnych chmur pokazało się słonko:) Ale i tak jestem z nich zadowolona;) wstawiam tu kilka, wkrótce otrzymam więcej.


Kraków to chyba najlepsze miejsce na sesje zdjęciowe. Jest w nim tyle pięknych "zakamarków". Było to pierwsze moje doświadczenie, nigdy wcześniej nie uczestniczyłam w żadnej sesji. Mam nadzieję, że jak na pierwszy raz to nie było źle. Oby więcej takich sesji:)




 fot. Piotrek:)