„Perfumy to niewidoczny, niezapomniany i jedyny w swoim rodzaju dodatek w sferze mody, który zapowiada przybycie kobiety i wciąż jeszcze pobrzmiewa, gdy ona już odeszła.”
Coco Chanel
Można powiedzieć , że cały czas poszukuje perfum, które będę odzwierciedlały moją osobowość. Myślę, że każda kobieta powinna mieć swój zapach, dzięki któremu będzie rozpoznawalna i zapamiętana. Dlatego cały czas testuje różne zapachy. Dla mnie idealny zapach powinien utrzymywać się bardzo długo, być mocny i charyzmatyczny. Jeszcze takiego nie znalazłam, choć przetestowałam już bardzo dużo zapachów. Ostatnio jednak moją uwagę przykuł nowy zapach ( który tak naprawdę nie miał jeszcze swojej premiery), zapach poznałam przypadkiem, gdyż pani w Sephorze się pomyliła i wystawiła go wcześniej.
Ten zapach to Jimmy Choo-Flash.
Opis: Dzięki nutom zapachowym składającym się z różowego pieprzu i truskawki w nucie głowy, jaśminu i białej lilii w nucie serca oraz heliotropu i białego drewna w nucie bazowej, mamy poczuć się nowocześnie i uwodzicielsko. Na amerykańskich stronach internetowych czytamy, że Flash pozwala żyć chwilą i przekraczać wszelkie granice a nosząca ten zapach kobieta staje się w oczach innych prawdziwą kusicielką.
Perfumy będą dostępne po 15 stycznia w perfumerii Sephora. Cena z tego co zapamiętałam wynosić będzie ok 160 zł za 40 ml wody perfumowanej.
Z zapachów projektanta jestem w posiadaniu testera:
Opis: W eleganckim, wyrafinowanym opakowaniu inspirowanym fakturą skóry pytona
zamknięty jest luksusowy, niezwykle uwodzicielski zapach promieniujący
świeżością gruszki i słodkich pomarańczy ze słonecznej Italii, tętniący
kuszącą orchideą i osładzający myśli nutami indonezyjskiej paczuli i
toffi. Woda perfumowana oddaje ducha tej luksusowej marki, przywodząc na
myśl styl, blask, wyjątkowość czerwonego dywanu i odrobinę prowokacji.
Zapach bardzo przyjemny i trwały ale to jeszcze nie to czego szukam:)
Kiedy przeczytałam w gazecie, że perfumy od Escady pachną tiramisu- moim ukochanym deserem- musiałam je poznać!
Opis: Kolejna odsłona zmysłowej kolekcji Escada, to pełna kuszących nut kompozycja Desire Me.
Połyskujący złotem flakon kryje akordy kawowo-czekoladowe z wyszukanym
kwiatowo-owocowym dodatkiem, dzięki którym całość promienieje
uwodzicielskim i zniewalającym czarem.
Perfumy są naprawde kuszące i bardzo słodkie, zapach dość mdły, więc to jeszcze nie to czego szukam;)
Kolejne perfumy, które znam to DKNY Be Delicious czyli zielone jabłuszko:)
Opis: DKNY Be Delicious jest świeży, lekki zapach zainspirowany nowojorskim
stylem życia, który szczególnie nadaje się na okres wiosenny i letni. Be
Delicious początkowo zainteresuje zapachem jabłek, który miesza się z
tonami melonu i ogórku. Świeży owocowy zapach zastępuje później zapach
kwiatów przypominający rozkwitnięty kwiat lipy.
Według mnie to zapach sezonowy, nie użyłabym tych perfum zimą, poszukuje zapachu ponadczasowego, który mógłby mi służyć cały rok:)
Następnie perfumy, które mnie urzekły, zapach onieśmielił a buteleczkę pokochałam. Te perfumy są idealne!:) Jednak cena zbyt wysoka jak dla mnie. Będę odkładać;)
Opis: Jest zbędny. Po prostu je kocham!:)
Tak samo jest z kolejnym zapachem Diora:
MMMMMM!!:)
Lanvin -Marry Me!
Perfumy o takim wyznaniu i takim cudownym delikatnym zapachu od razu mnie oczarowały:)
Opis: Perfumy Marry Me! marki Lanvin to świeży zapach dla romantycznej młodej
kobiety. Reprezentuje beztroską i jednocześnie gorącą miłość. Swoją
jedwabistą kombinację zapachów otwiera orzeźwiającą i zabawną pomarańczą
wraz z tonami herbaty jaśminowej i urzekającej frezji. Słodkie serce
ukrywa wspaniałą brzoskwinię razem z delikatnymi tonami magnolii i
kryształowo czystej esencji z róży. Harmonijna podstawa zapachu ma
bardzo kobiecy charakter. Znajduje się w niej biały cedr, zmysłowe piżmo
i egzotyczna ambra. Te bardzo spontaniczne perfumy marki Lanvin śmiało
nadają się do użycia w ciągu całego dnia i o każdej porze roku.
Cena nie jest wygórowana, więc może kiedyś się skuszę i zamówię je na stronie Iperfumy.pl
Czyż nie pokochałybyście tej buteleczki?:)
Guerlain La Petite Robe Noire 2011
Opis: La Petite Robe Noir jest hołdem złożonym
małej czarnej - klasycznemu ubiorowi noszonemu na wyjątkowe okazje.
Nadaje się dla kobiet eleganckich i zmysłowych, które z łatwością
przyciągają męskie spojrzenia .Zdecydowanie na noc.
Jednak mimo urzekającej buteleczki wybieram ten!!!
Guerlain -Shalimar Parfum Initial
Opis: Zapach
pożądania, zabawy i zmysłowości zamknięty we flakonie przypominającym
klasyka. Kompozycja zapachowa utworzona z cytrusów, zielonych nut,
kwiatów, akordów drzewnych oraz nut orientalnych.
Baaardzo orientalny, bardzo charakterystyczny, zapach który uwielbiam:)
Jest na mojej liście Must have:D
Teraz perfumy które posiadam, nie testery, wybaczcie za jakośc zdjęć, robione są kamerką z laptopa.
1.Lolita Lempicka- Si- buteleczka w kształcie motylka, pokochałam ją i ten zapach również. Jednak nie używam go codziennie, po prostu mi szkoda, odkładam na specjalne okazje;)
Opis: Niezwykle inspirujący i oryginalny zapach, który zabierze Cię w świat
snu. Aromat ten uwodzi i sprawia, że kobieta otulona tym zapachem
emanuje szczęściem.
2. Guess- Seductive
opis: Guess Seductive to upojny kwiecisto - drzewny zapach dla kobiet, które chcą być odbierane przez swoje otoczenie jako niewinne i piękne. W cudownym flakoniku skrywa się prawdziwy klejnot pomiędzy damskimi perfumami. Zapach jest tak słodki i omamiający, że mało kto będzie potrafić się mu oprzeć. W podstawie znajdziesz nietradycyjne połączenie wanilii, kadzidła i drzewa kaszmirowego, które uczyni każdą kobietę niezapomnianą. Świeżości i niewinności dodadzą Ci następnie esencje pomarańczowych kwiatów, jaśminu i irysa. Powiew zmysłowości zawarty jest w wyjątkowych tonach czarnej porzeczki i gruszki.
Bardzo je lubię, niestety już się kończą.:(
3. Laugh with me Lee Lee od Benefit
Na zdjęciu wcześniej buteleczka jest dość niewyraźna, więc wrzuciłam zdj. z neta.
Opis: Perfumy zawierają takie składniki, jak liść czarnej porzeczki, melon, cytrusy, fiołek, lilia, jaśmin, nuty drzewne, drzewo sandałowe i ambra.
Zapach przyjemny, lubiłam je. Została mi tylko buteleczka;)
To tyle na dziś, jeżeli jeszcze przypomną mi się, któreś zapachy o których nie wspomniałam dopisze. Chciałam Was zapytać jakie lubicie perfumy? Czy macie jakieś ulubione? I czy któreś z tych, co wymieniłam podobają Wam się, a może je posiadacie?:) Jestem ciekawa opinii:)
Miłego poniedziałku.
Monia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz